Co ciekawe, można będzie nadal wspierać instalacje hybrydowe, np. pompy ciepła wykorzystujące jako źródło szczytowe gaz ziemny.
Głównymi instytucjami krajowymi, które udzielają wsparcia na termomodernizację budynków, wymianę ogrzewania i zastosowanie odnawialnych źródeł energii są Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który prowadzi programy Czyste Powietrze i Ciepłe Mieszkanie, oraz Bank Gospodarstwa Krajowego, który prowadzi program TERMO. Programy cieszą się popularnością, co widać zwłaszcza w programie Czyste Powietrze, gdzie najuboższe osoby mogą dostać 100 proc. zwrotu kosztów netto.
Brakuje jednak wystarczającego wsparcia doradczego, co prowadzi do nadużyć, których ofiarami stają się w pierwszej kolejności właśnie gospodarstwa o niskich dochodach, uprawnione z tego tytułu do najwyższego poziomu dotacji.
W przypadku wsparcia dostępnego dla mieszkańców budynków wielorodzinnych progi dochodowe uwzględnia program „Ciepłe Mieszkanie”. Jednak osoby fizyczne będące beneficjentami tego programu to bardzo wąska grupa gospodarstw domowych, które w zajmowanych lokalach mieszkalnych ogrzewają się indywidualnymi źródłami ciepła na paliwa stałe (ok. 6% ogółu). W programach BGK wysokość wsparcia w ogóle nie jest uzależniona od dochodów gospodarstw domowych. Tymczasem możliwości finansowe niezamożnych właścicieli mieszkań wchodzących w skład wspólnot mieszkaniowych czy spółdzielni są barierą do przeprowadzenia inwestycji termomodernizacyjnych. W takich wspólnotach trudniej zgromadzić środki na funduszu remontowym czy zwiększyć czynsz w celu pokrycia rat kredytu – czytamy w raporcie Forum Energii.
Jednym z rozwiązań mogłyby być dopłaty do funduszów remontowych, innym – wspólnoty dla seniorów zamiast kosztownej termomodernizacji domów, które są zbyt duże dla seniorów. Pomoc kierowana na termomodernizacje powinna zostać więc lepiej ukierunkowana.